MŁODZIEŻOWY OŚRODEK WYCHOWAWCZY W NYSIE
MENU:  
  Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy W Nysie
  Kontakt
  Księga gości
  Kadra
  CELE NASZEJ PLACÓWKI
  KONTAKT Z PLACÓWKĄ
  HISTORIA NASZEJ PLACÓWKI
  KLUB SZACHOWY "ROSZADA"
  WYCHOWANKOWIE
  SPORT
  MAPKA
  Zdjęcia
  Newsletter
  Czy podobają ci się działania ośrodka??
  Ilu nas odwiedziło
  Rejestracja+forum
  Pełny dostęp??
  Ośrodek W Mediach
  HUMOR
  CELE I ZADANIA
Copyright by CINEQ
HUMOR

Co zrobi blondynka aby zdobyć dżem ?
- Obierze pączka.



Idą dwie blondynki - jedna brunetka, a druga ruda.



Mąż do żony blondynki:
- Wzięłaś prysznic?
- No jasne! Jak coś zginie w tym domu, to zawsze moja wina



Blondynka wróciła z urlopu z Australii i chwali się brunetce:
- Byłam w środku Australii, gdzie temperatura sięgała 60 stopni.
- W cieniu, czy w słońcu?
- Ani tu, ani tu. Na termometrze.



W domu:
- Dlaczego telewizor się nie włącza, kiedy naciskam pilota? - pyta blondynka męża.
- Nie wiem, nie jestem fachowcem, ale może dlatego, że nie mamy telewizora...


 

Blondynka jest sprzątaczką w hotelu. Podchodzi szef i mówi:
- Posprzątaj windę.
- Na każdym piętrze?



Dzwoni blondynka do przyjaciółki blondynki:
- Halo, to Ty?
- Nie, to ja.
- Przepraszam, pomyłka.



Dwie blondynki pojechały do Australii. Nagle na drogę wyskoczył kangur. Jedna z nich mówi:
- Patrz, jakie tu są wielkie koniki polne.



Wchodzi blondynka do pustego pokoju, podchodzi do kontaktu i mówi:
- Oj biedna świnka, kto Cię tu zamurował?



Siedzą dwie blondynki "na kawie" i plotkują:
- Wiesz, kocham naturę - mówi jedna.
- Tak? To dziwne, szczególnie po tym co z Tobą zrobiła?



Instrukcja jak utopić blondynkę:
- Zapukaj do łodzi podwodnej - ona na pewno otworzy.



Blondynka przyszła do apteki:
- Czy są testy ciążowe?
- Są.
- A trudne pytania?



Bawią się dwie blondynki w chowanego i jedna mówi:
- Jakbyś nie mogła mnie znaleźć, to będę w szafie.



Blondynka wstaje z łóżka i podchodzi do okna. Mąż się pyta:
- Jaka jest dzisiaj pogoda?
- Nic nie widzę, bo jest mgła i pada deszcz.



Blondynka pyta swojego chłopaka:
- Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Prawda żabciu.



Przychodzi blondynka na plan filmowy z reklamówką na głowie. Reżyser pyta:
- Co pani tu robi?
- Ktoś mi powiedział, że mam zagrać w jakiejś reklamówce.



Blondynka podnosi słuchawkę dzwoniącego telefonu:
- Słucham?
- Halo, przepraszam, czy to numer - trzy, sześć, dwa, dziewięć, dwa, siedem, cztery?
- Nie, nie, tak nie, tak, nie, tak.



Idą dwie blondynki lasem w dół rzeki i nagle zobaczyły dryfującą zdechłą rybę. Nagle jedna krzyczy:
- Ty! Patrz - ryba się utopiła.



Siedzą dwie blondynki na meczu i jedna się pyta:
- Jaki wynik?
- Dwa do dwóch.
- Dla kogo?


Trzy blondynki zginęły w wypadku samochodowym. Po śmierci stają przed bramą niebios. Święty Piotr wita je słowami:
- Możecie dostać się do nieba, jeśli odpowiecie na jedno proste pytanie religijne. Pytanie brzmi: co to jest Wielkanoc?
Pierwsza blondynka odpowiada:
- Wielkanoc to takie święto, kiedy odwiedzamy groby naszych bliskich...
- Źle! Odpowiada Święty Piotr. Nie przestąpisz bram królestwa niebieskiego, bezbożna ignorantko!
Odpowiada druga blondynka:
- Ja wiem! To takie święto, kiedy stroi się choinkę, śpiewa kolędy i rozdaje prezenty!
Święty Piotr załamany wali głową we wrota do niebios, a następnie patrzy z nadzieją na trzecią blondynkę.
Ostatnia blondi uśmiecha się spokojnie i nawija:
- Wielkanoc to święto Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, który został ukrzyżowany przez Rzymian. Po tym, jak oddał życie za wszystkich ludzi, został pochowany w pobliskiej grocie, do której wejście zostało zamknięte głazem. Trzeciego dnia Jezus zmartwychwstał...
- Świetnie! Wykrzykuje Święty Piotr, wystarczy, widzę, że znasz Pismo Święte.
Blondynka nawija śmiało dalej:
- ...Zmartwychwstał i tak historia powtarza się co roku. Jezus w czasie Wielkanocy odsuwa głaz i wychodzi z groty, patrzy na swój cień i jeśli go zobaczy, to zima będzie sześć tygodni dłuższa.



Zatrzymuje policjant blondynkę jadącą z siostrą:
- Dowody proszę - oznajmia.
Na to zdesperowana blondynka:
- Ale ja nie umiem pływać.



Blondynka siedzi w samolocie pierwszej klasy. Podchodzi do niej stewardessa i pyta, czy chce coś do pica.
Ta odpowiada:
- Poproszę orange juice, może być jabłkowy.
Dzisiaj stronę odwiedziło już 9179 odwiedzający
CZAS  
   
AKTUALNOŚCI NA 2009r.  
  ZACZĘŁA SIĘ DOPIERO ROZKRĘCAĆ ATMOSFERA W OŚRODKU A WIEC CZEKAMY NA RUCH JAK NA RAZIE DOSTALIŚMY SPRZĘT I INNE  
SPORT  
  CZEKAMY NA INFO OD MAGISTRA PACZWY  
INFORMACJE DLA WYCHOWANKÓW  
  NIEDŁUGO FERIE
POWODZENIA
]:-)
 
DLA KADRY  
  CZEKAMY NA INFO OD DYREKTORÓW  
copyright by CINEQ Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja